MAMA GOTUJE – MOJE 6 TRIKÓW NA OSZCZĘDZENIE CZASU W KUCHNI

przez Michalina

Wstajesz rano, dziecię już nie śpi, jeśli śpi to masz szczęście albo oznacza to, że jest środek nocy (chociaż to też nie jest reguła). Przed Tobą długi dzień z perspektywą przygotowania 5 posiłków dla Twojego malucha. Mniej więcej masz już pomysł na to, co zrobić (przynajmniej na jeden posiłek), więc zabierasz się do pracy. Dziecko nie opuszcza Cię na krok. Kroisz warzywa, a mały domownik albo akurat postanawia chwycić Cię za nogę, albo właśnie wylał na siebie jogurt, którego zapomniałaś schować do lodówki, albo przygotowuje dla Ciebie niespodziankę po której KONIECZNIE trzeba będzie umyć ręce. Znajomy scenariusz? Pewnie, że tak! Jeśli zanim zostałaś mamą wydawało Ci się, że jesteś dobrze zorganizowana i nic nie jest w stanie Cię zaskoczyć, to teraz życie zweryfikuje na ile miałaś rację. Długo zajęło mi wypracowanie “systemu”, w którym mam czas zarówno na gotowanie jak i na zabawę czy spacery z dzieckiem. Ale nie ma rzeczy niemożliwych. Podpowiem Ci zatem kilka moich sposobów na to, by tego czasu w kuchni spędzać jak najmniej.


1. Planowanie posiłków.

To naprawdę ułatwia sprawę! Zaplanowanie posiłków na cały tydzień zaoszczędzi nie tylko czas, ale także pieniądze. Sporządzenie menu sprawi, że w Twojej lodówce znajdą się tylko potrzebne produkty – jeżeli oczywiście będziesz trzymać się listy zakupów. Zakupy podziel na max 2 dni. Szkoda czasu na chodzenie między półkami. Niech spacer będzie po parku, a nie po Biedronce. I Ty i maluch na tym skorzystacie.

Żeby ułatwić Ci planowanie, stworzyłam dla Ciebie tygodniowy planer, który (mam nadzieję) ułatwi sprawę. Możesz go np. powiesić na lodówce 🙂

Jeśli jednak nie udało Ci się przygotować planu, zawsze możesz wejść na www.uwojtusianatalerzu.pl, wpisać w wyszukiwarce składnik, który masz w lodówce i kliknąć “szukaj”.

2. Naucz się robić rzeczy w międzyczasie.

Zupa się gotuje, mięso już się piecze, a więc nie stój bezczynnie – obierz warzywa na kolację (np. bataty – frytki z nich zawsze ratują sytuację), zrób sałatkę, szybki sos do makaronu, który – jeśli nie zostanie zjedzony tego samego dnia – możesz zamrozić i wyjąć w dzień bez weny. Masz przygotowany już obiad i kolację? To zrób ciastka lub muffiny, na podwieczorek będą jak znalazł, przynajmniej na dwa dni. “Multitasking” czyli robienie kilku rzeczy jednocześnie może być na początku trudne, ale gdy już uda Ci się tego nauczyć, Twoje życie stanie się łatwiejsze. Co więcej! Kobietom przychodzi to duuużo łatwiej. Z pewnością już wielokrotnie to robiłaś, tylko może nie zdajesz sobie z tego sprawy. Ogólnie bycie mamą to już sam w sobie niezły multitasking!

3. Gotuj na zapas.

Gotujesz rosół lub inną zupę? Ugotuj więcej! Zanim do bulionu dodasz np. przecier czy inne dodatki, odlej z niego dwie porcje i zamroź. Bulion do świetna baza do sosów, zup czy risotto.

4. Mroź.

Zrobiłaś za dużo na obiad/kolację? Zamiast mówić do męża/partnera “No zjedz to, bo się zmarnuje”, zamroź, nawet niewielką porcję. Nigdy nie wiesz kiedy może się przydać. Pamiętaj, by ometkować mrożonkę, pozwoli Ci to dopilnować świeżości mrożonych dań. Więcej o mrożeniu przeczytasz tutaj.

5. Piecz dwa dania jednocześnie.

Da się i wcale nie potrzeba do tego tych wspaniałych piekarników z funkcją multicook. Wiele razy zdarzyło mi się, że na jednej kratce piekłam jednogarnkowy obiad (np. kociołek Wojtusia), a obok na blaszce piekłam warzywa na kolację albo muffiny. Dla mnie to świetna opcja, bo pozwala zaoszczędzić i czas i pieniądze. A takie oszczędności lubimy najbardziej.

6. Masz mało czasu przed pracą czy żłobkiem, zrób owsiankę.

Owsianka zawsze daje radę. Masz 15 minut do wyjścia, a dziecię patrzy na Ciebie oczami kotka ze Shreka, no i nie masz wyboru! Musisz gotować. Na takie sytuacje mam w szafce płatki błyskawiczne, może są mniej zdrowe od tych górskich, ale do przygotowania turboowsianki się nadadzą.

Jeśli mimo wszystko spędzasz w kuchni zbyt dużo czasu, to zaproś do niej swoje dziecko. Zamieńcie gotowanie we wspólną zabawę. Dzięki temu wprowadzisz dziecko w świat, który może okazać się dla niego bardzo ciekawy! Zabawa przyborami kuchennymi, suchym makaronem, fasolą to świetna sensoryczna zabawa dla malucha! Powodzenia 🙂

#blw #jakoszczędzićczaswkuchni #triki #gotowanie #przepisyblw #uwojtusianatalerzu

0 Komentarz
0

You may also like

Zostaw komentarz