Tyle się mówi o tym, by nie podawać dzieciom soli ani cukru – szczególnie w pierwszych trzech latach życia. Coraz więcej rodziców jest świadomych tego, że podawanie tych dwóch produktów jest dla dziecka szkodliwe. Ale czy wiecie dlaczego?
Pewnie nieraz spotkaliście się z komentarzem ze strony Waszych rodziców czy dziadków, że powinniście dosolić dziecku zupkę, bo przecież taka nieprzyprawiona jest niezjadliwa, albo radzili, by dosłodzić trochę kaszkę cukrem, bo wtedy dziecko będzie chętniej jadło.
Młodzi rodzice często zagubieni i po prostu niedoświadczeni sięgają wtedy po gotowe kaszki, które niestety mają w sobie mnóstwo cukru. Nie wiedzą, że te decyzje będą miały wpływ na późniejsze życie ich dzieci.
Podawanie cukru czy soli w pierwszych 1000 dniach życia może mieć marne skutki dla zdrowia.
Parę słów o soli
Sól ma za zadanie wzmacniać smak i dlatego jest praktycznie wszędzie – w gotowych wędlinach, pieczywie, serach. Dzieci mają niestety naturalną tendencję do wyboru słonej żywności, dlatego praktycznie każde dziecko z chęcią na śniadanie zamiast dyniowej owsianki zje parówki. Naszą rolą jest wpłynięcie na preferencje dziecka w taki sposób, by sól nie była podstawowym składnikiem w kuchni, bez którego zupa pomidorowa “nie ma smaku”, ponieważ najzwyczajniej w świecie sól jest szkodliwa.
Po pierwsze nerki dziecka są mniej rozwinięte niż nerki dorosłego co oznacza, że mogą mieć problem z przefiltrowaniem soli (już woda mineralna stanowi wyzwanie dla nerek, a co dopiero sól). Podając ją dziecku zmuszamy jego nerki do wzmożonej pracy. Ale to nie wszystko. Sól może być przyczyną nadciśnienia tętniczego w życiu dorosłym, a chyba żaden rodzic nie chce zafundować dziecku zawału czy udaru?
Cukier
Dzieci od urodzenia preferują smak słodki. Tak stworzyła nas natura – dlaczego? Dlatego, że mleko mamy jest słodkie i żeby dziecko po urodzeniu nie odrzuciło mleka to zamiłowanie do smaku słodkiego musi być zakodowane w mózgu. Słodycz mleka i cukier to jednak zdecydowanie dwie różne odmiany słodyczy. Rozszerzając dietę powinniśmy całkowicie zapomnieć o podawaniu dziecku cukru. Jeżeli zdecydujemy się na jego podanie możemy mieć pewność, że dziecko sięgnie po niego również w dorosłym życiu. A co się wiąże z podawaniem dziecku cukru? Oprócz takich oczywistych rzeczy jak próchnica wymienić można również: zaburzenia wchłaniania żelaza, cynku i wapnia, otyłość, zaburzenia psychoruchowe, cukrzyca, nowotwory, choroby serca czy niechęć do jedzenia innych dań (cukier odbiera apetyt). Cukier jest też pożywką dla bakterii, więc karmiąc nim dziecko tworzymy idealne środowisko do rozwoju chorób czyniąc przy tym z organizmu dziecka śmietnik.
Dbajmy o preferencje żywieniowe naszych dzieci, bo nasze dzisiejsze decyzje będą miały wpływ na ich życie jutro.
