Wyobraźcie sobie delikatne drożdżowe ciasto, jeszcze lekko ciepłe, z odrobiną masła i dobrym dżemem lub powidłami… macie to? Z czym Wam się kojarzy ten smak? Bo dla mnie to taka beztroska, dzieciństwo, czas spędzony u ukochanej babci. Nie wiem czy też tak macie, ale u mnie smak wywołuje wspomnienia. Pozwala przenieść się na chwilę w inny swiat… ile razy próbowaliście czegoś mówiąc: „o jaaa, to ten smak co kiedyś” albo „nieee, to już nie to”? To tylko pokazuje jak ważna rolę w naszym życiu odrywają smaki, a smaków trzeba się nauczyć. I to jest już nasza rola – opiekunów, by poznać dziecko z wachlarzem różnych smaków i konsystencji. Pomagasz dziecku tworzyć wspomnienia?
Składniki (na 1 chałkę):
• 350g mąki (typ 650)
• 110g wody (letniej, nie może być gorąca, aby nie zabić drożdży)
• 7g suchych drożdży
• 2 łyżki cukru lub miodu
• 1 żółtko
• 2 jajka
• 25g oleju
• szczypta
do posmarowania wierzchu:
• 1 małe jajko
• opcjonalnie: 50g masła, 3 łyżki erytrytolu, 4 łyżki mąki (kruszonka)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i wyrobić hakiem. Można też zrobić to ręcznie. Wyrobione ciasto odłożyć do miski wysmarowanej lekko olejem, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1,5 h. Po tym czasie ciasto podzielić na 3 części. Z każdej zrobić rulon, a następnie zawinąć tworząc warkocz. Wierzch posmarować roztrzepanym jajkiem i (opcjonalnie) posypać kruszonką. Odłożyć do ponownego wyrośnięcia na ok. 30 min. Piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku (góra-dół) przez ok. 25-30 minut.
#blw #rozszerzaniediety #uwojtusianatalerzu #przepisyblw
